Od ubiegłego roku 13 kwietnia obchodzimy jako
„Dzień Katyński".
To 13 kwietnia 1943r. Niemcy w audycji radia berlińskiego nadali szeroki rozgłos odkryciu w Rosji pod Smoleńskiem
masowych grobów oficerów polskich w lesie katyńskim.
Z tej okazji w kwietniową niedzielę
członkowie Parafialnego Oddziału Akcji Katolickiej przy kościele
pw. Podwyższenia Krzyża Św. w Nowej Dębie
zaprosili mieszkańców miasta na Mszę Świętą odprawianą w intencji oficerów
polskich z obozów Kozielsku, Starobielsku i Ostaszkowie oraz Polaków zamęczonych na Syberii.
Mszę Św. poprzedziło słowo wstępne p. Józefa Antończyka, który przypomniał historię mordu katyńskiego.
Przytoczył również fragment relacji Józefa Mackiewicza z ekshumacji prowadzonej przez międzynarodową komisję po odkryciu w 1943r.
przez Niemców masowych grobów oficerów polskich w lesie katyńskim:
…… „Proszę sobie wyobrazić tysiące, tysiące trupów i wszystkie w mundurach oficerów polskich.
Kwiat inteligencji, rycerstwo Narodu! Tworzą warstwy w głąb, warstwy ciał ludzkich, jedne na
drugich. W dwóch największych grobach warstwa trupów sięgała dwunastu rzędów w głąb.
Obnażyliśmy głowy i stali nieruchomo. Pomyśleć, że każda z tych pozycji leżących była ostatnim odruchem
męki, rozpaczy, strachu i bólu…."
… „stawiających opór, jak to wykazały badania krepowano. Na kilka dni przed moim przybyciem
dokonano wstrząsającego odkrycia. Oto w jednym z dołów znaleziono warstwy oficerów, których
kładziono żywcem twarzami w dół, na poprzednio już zabite warstwy, albo jeszcze w konwulsjach
przedśmiertnych i rozstrzeliwano w pozycji leżącej ..."
Liturgię Mszy Św. celebrował proboszcz parafii ks. prałat Eugeniusz Nycz.
W modlitwie wiernych przedstawionej przez panie Marię Mroczek i Krystynę Gaweł modliliśmy się za poległych za Ojczyznę, szczególnie za pomordowanych oficerów polskich i Sybiraków, aby miłosierny Bóg przyjął ich do społeczności zbawionych i za obecnych na Mszy Św., aby udział w tej liturgii pobudzał ich do miłości Ojczyzny, do odpowiedzialności za jej los i do kształtowania w tym duchu młodego pokolenia.
To w ich imieniu zwraca się do nas Zbigniew Kabata - poeta i żołnierz
oddziału partyzanckiego „Jędrusie":
Na milość Boską słyszycie?
Wasze życie,
Wasze poranki i wieczory, wasze radości, żale i spory,
Wasze chwile błękitne i czerwone
Przez nich z góry zapłacone.
Z ich głodu wasze obiady,
Z ich ran wasze szpitale,
Z ostatniej ich gorzkiej bezrady
Wasze świąteczne sale.
A ŻĄDAJĄ TYLKO PAMIĘCI.
Modlitwą naszą był także wiersz recytowany przez panią Elżbietę Dec
pt. "Za dusze umęczonych w obozach" Włodzimierza Wnuka:
Śmierć was zabrała w dalekich obozach
Na wiekuisty w zaświatach spoczynek
A Polska – Santa Mater Dolorosa
Płacze za wami w boleści matczynej.
Nad waszą trumną: nad urną popiołów,
Co dla nas, żywych, relikwią są świętą,
Rozbrzmiewa korne Requiem aniołów
W hołdzie przed waszą męką niepojętą.
Za dni gehenny, za bezmiar cierpienia
Odpuść im, Chryste, wszelką przewinę
I obdarz łaską wiecznego zbawienia:
Requiem aeternam dona eis Domine.
Niech ciężar Krzyża, pod którym padali,
Wstrząśnie Twym sercem, Jezu z Galilei!
Patrz – cały naród gromnice im pali:
Et lux perpetua luceat eis.
Mszę zakończyło odśpiewanie hymnu „Boże, coś Polskę".
Maria Kasak – wiceprezes POAK
Zdjęcia – p. Anna Wrona